like what am I even for
Tak, mam ED, ale...
ja już nie pamiętam jak się jadło „normalnie”
Fr
Długo nic nie pisałam, więc wracam i dzielę się wrażeniami z ostatnich dni❤️
Dzisiaj będzie mało o ed, ponieważ dostałam okresu i binguje praktycznie cały czas, ale wierzę, że będzie lepiej!!!
Pisałam egzaminy, no i muszę przyznać, że poszły mi całkiem nieźle. Polskiego nie pisałam, z góry mam 100%, matematyka (jak na mnie) poszła naprawdę spoko, no a na angielskim zrobiłam tylko jeden błąd💔
Historia mojej wiary jest bardzo zakręcona, może kiedyś o tym napiszę, jeśli będziecie chcieli. Dziś wróciłam z trzydniowych rekolekcji, zrobiłam kilka głupich akcji, z których nie jestem specjalnie dumna, ale też poznałam kilka fajnych osób i pogłębiłam moją więź z Panem Bogiem.
Chciałabym się z wami podzielić moimi odczuciami odnośnie adoracji, na której byłam w sobotę, ponieważ spędziłam tam cudowny czas i któryś już raz doswiadczylam uczucia, że Jezus jest obecny, że nie jestem sama.
Adoracja była wieczorem, kościół był ciemny, jedynym źródłem światła były fioletowobłękitne lampy, które nadawały temu wszystkiemu klimatu. Na adoracji głównie śpiewaliśmy, każdy dostał kartkę z tekstami pieśni, a osoby odpowiedzialne za muzykę były bardzo utalentowane i profesjonalne (zamiast organów była gitara i chyba pianino jeśli się nie mylę, śpiewał cały kościół + chłopak grający na pianinie śpiewał do mikrofonu, muszę przyznać, że miał cudowny głos)Całą godzinę klęczałam, ale uważam, że późniejszy ból kolan był tego warty. Śpiewałam każdą piosenkę, mimo że zazwyczaj się wstydzę, bo nie potrafię śpiewać.
Przez całe wydarzenie i jeszcze po nim czułam motylki w brzuchu, nieznaną emocje, która ciężko opisać słowami. Poczułam obecność Jezusa i zapragnęłam ją jeszcze bardziej pogłębić, w tym momencie nie myślałam o niczym innym, byłam szczęśliwa, czułam się błogo i beztrosko. Poczułam, że Bóg jest ze mną, że nie muszę się niczego lękać, że nie jestem sama, że ktoś zawsze będzie mnie kochał. Jestem pewna, że nigdy nie zapomnę tej szczególnej adoracji❤️❤️❤️ Gorąco zachęcam do brania udziału w takich wydarzeniach kościelnych i mam nadzieję, że również doświadczycie tej Bożej miłości🤞Będę się o was wszystkich modlić, z Bogiem!!! (Przepraszam za błędy, nie mam siły już sprawdzać i poprawiać tego wpisu!😭💔)
Lecz ci, co zaufali Panu, odzyskują siły, otrzymują skrzydła jak orły: biegną bez zmęczenia, bez znużenia idą. (Iz 40, 31)
Bardziej się boję że przytyję niż że umrę
poranna rutyna
Obiecany body check😈
No powiem wam, że się trochę boję pokazać moje ciało. Trochę takie uczucie jakbym miała wejść na scenę, przed którą stoi tłum ludzi XD możecie mnie zmotywować do dalszego działania, nie obchodzi mnie jak❤️🦋
Życzę wam wszystkim superowego dnia, żeby wszystko wam dzisiaj wyszło, NIE PODDAWAJCIE SIĘ!!! Lovki❤️🤞
45,4kg, 151cm (💀😭🙏) BMI 19,9
.
Ludzie używający chat GPT do pracy
Ja używająca chat GPT do obliczania kcal, planowania f@stów i gadki o ed.
♱I love poetry and coffee Tw:ed Hw: 60kg Lw: 40kg Cw: 45,4kg Gw: 40kgUGW: 35kgW ed od 2020♱
48 posts